Przemoc niejedno ma imię - spotkanie z sędzią Anną Marią Wesołowską
Dzielnicowi wzięli udział w szkoleniu z udziałem sędzi Anny Marii Wesołowskiej, poświęconym między innymi roli policji i podmiotów pomocowych w przeciwdziałaniu nowym zagrożeniom i przemocy w rodzinie.
Szkolenie zostało zorganizowane przez Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej w Ksawerowie w związku z realizacją projektu ,,Nie tylko bicie boli” w ramach Programu Osłonowego Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej. Wzięli w nim udział między innymi pracownicy lokalnego systemu przeciwdziałania przemocy w rodzinie w tym: członkowie komisji rozwiązywania problemów alkoholowych, pracownicy socjalni i oświaty, policjanci, pedagodzy oraz osoby zainteresowane zagadnieniami z zakresu edukacji prawnej. Sędzia Anna Maria Wesołowska przedstawiła nowe zagrożenia związane z przemocą oraz wskazywała na rolę rodziny i społeczności w budowaniu społeczeństwa bezpiecznego, obywatelskiego. W katalogu zagrożeń znalazły się między innymi takie przestępstwa jak grooming czyli zjawisko uwodzenia dzieci on-line, stalking, przemoc seksualna, ekonomiczna, cyberprzemoc czy także eurosieroctwo, wykorzystywanie dzieci w konfliktach okołorozwodowych. Sędzia podkreślała rolę w tym zakresie wszystkich służb pomocowych, konieczność współpracy pomiędzy zespołami interdyscyplinarnymi a oświatą, budowanie dobrych standardów współpracy, żeby rzeczywiście pomagać, a nie rozmijać się w swoich zadaniach. W celu podniesienia świadomości społecznej wskazywała na ogromną rolę edukacji prawnej i profilaktyki. – Prawo to zasady. Edukacja prawna powinna być sprawą priorytetową – mówiła. Zachęcała do organizowania lekcji wychowawczych z młodzieżą w sądzie, symulacji rozpraw sądowych, by pokazać młodym ludziom życie po błędzie. Sędzia Wesołowska jako przykład opowiedziała historię z Łodzi - o 17-latku, uczniu z paskiem, harcerzu, z dobrej rodziny, któremu 8 marca zabrakło na różę dla swej dziewczyny. Zaczepił więc na ul. Piotrkowskiej 10-latka, wepchnął go w bramę, zabrał z tornistra 5 zł, uderzył pięścią w głowę i na odchodne rzucił w niego finką. Zatrzymali go strażnicy miejscy. Chłopakowi groziło, że może spędzić w więzieniu od 3 do 15 lat. Przesiedział za kratkami 8 miesięcy. Na rozprawie tłumaczył, że nie wiedział, że "za takie coś można trafić do więzienia". Przeprosił, błagał, by już nie wrócić za kraty. Otrzymał wyrok 2 lat więzienia w zawieszeniu...Anna Maria Wesołowska zachęcała do wprowadzania w placówkach oświatowych edukacji prawnej i tworzenia tzw. kącików prawnych - miejsc, gdzie można umieszczać informacje, przepisy, regulacje, a także spostrzeżenia i problemy, które dotyczą dnia codziennego szkoły. Podkreślała także rolę służb pomocowych w propagowaniu pomocy prawnej i wzmacnianie pozytywnych wzorców życia rodzinnego.