Były za głośno…i pojechały do aresztu
Policjanci prewencji pojechali na interwencję związaną z awanturą w mieszkaniu. Dwie pijane kobiety głośno i wulgarnie się zachowywały. Po sprawdzeniu w policyjnych bazach danych okazało się, że obie były poszukiwane listami gończymi do obycia kary pozbawienia wolności. Pabianiczanki prosto z interwencji trafiły do aresztu.
10 stycznia 2018 roku policjanci patrolówki zostali skierowani na interwencję do jednego z mieszkań przy ul. Stary Rynek. Według zgłoszenia w lokalu miała mieć miejsce awantura. Mundurowi ustalili, że dwie pijane kobiety głośno i wulgarnie się zachowywały. Podczas legitymowania okazało się, że obie poszukiwane były listami gończymi do odbycia kary pozbawienia wolności za kradzieże. 43-latka i jej 60-letnia znajoma nie stawiły się w określonym terminie w zakładzie karnym, lecz ukrywały się od pewnego czasu przed wymiarem sprawiedliwości. Pabianiczanki prosto z interwencji trafiły do aresztu.