Szczęśliwy finał poszukiwań
Przez kilka godzin kilkudziesięciu pabianickich policjantów poszukiwało zaginionej 68-latki. Kobieta odnalazła się na terenie Łodzi.
17 października 2016 roku po godzinie 18:00 do pabianickiej komendy zgłosiła się rodzina , która powiadomiła o zaginięciu schorowanej 68-latki. Kobieta kilka godzin wcześniej wyszła z domu i do niego powróciła Z uwagi na stan zdrowia mogła stracić orientację w terenie. Policjanci natychmiast ogłosili alarm dla całej jednostki i rozpoczęli akcję poszukiwawczą. Sprawdzali rejon zamieszkania, tereny ościennych gmin oraz rozpytywali mieszkańców. Nikt jednak nie widział zaginionej. Komendant Powiatowy Policji w Pabianicach mł. insp. Piotr Beczkowski podjął decyzję o ogłoszeniu alarmu dla całej jednostki. W akcję poszukiwawczą zaangażowanych było kilkudziesięciu policjantów. O zaginięciu poinformowano także ościenne jednostki Policji oraz inne instytucje, mogące pomóc w poszukiwaniach. Podczas prowadzonych działań policjanci ustalili, że kobieta odpowiadająca rysopisowi zaginionej wsiadła prawdopodobnie do pociągu relacji Sieradz-Łódź Kaliska. Funkcjonariusze dysponując taką wiedzą natychmiast zwrócili się o pomoc do łódzkich policjantów i dyspozytora Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego w Łodzi. Współpraca ta zaowocowała odnalezieniem 68-latki. Kobieta podróżowała tramwajem linii nr 15. Siedzącą na fotelu w przedziale spostrzegł motorniczy. To między innymi dzięki niemu kilkugodzinne poszukiwania miały szczęśliwy finał. Schorowana pabianiczanka trafiła do szpitala. Po badaniach została przekazana pod opiekę najbliższych.