Pomoc przyszła na czas
Przez ponad dwie godziny policjanci, druhowie z OSP Dłutów, Pabianice, Dobroń oraz członkowie pabianickiego Ochotniczego Sztabu Ratownictwa i Łączności szukali schorowanego 82-latka, który w nocy wyszedł z domu i do niego nie powrócił. Mężczyznę znaleziono leżącego i wyziębionego około 3 km od miejsca zamieszkania. Starszy pan trafił już pod opiekę lekarzy.
4 grudnia 2017 roku przed godziną 6:00 pabianiccy policjanci otrzymali zgłoszenie o zaginięciu 82-latka. Schorowany mężczyzna wyszedł w nocy z domu. Z relacji rodziny wynikało, że nie miał na sobie żadnego obuwia i ubrany był nieadekwatnie do zimowych warunków panujących na dworze. Policyjne patrole wspomagane przez druhów, pabianicki Ochotniczy Sztab Ratownictwa i Łączności przeczesywały okolicę za zaginionym. Po niemal 2-godzinnych poszukiwaniach mężczyzna został odnaleziony w Pawlikowicach. Starszego pana leżącego przy zabudowaniach zauważyli członkowie sztabu ratownictwa. Na szczęście pomoc przyszła na czas. 82-latek był wyziębiony. Nie miał butów i stosownej odzieży. Mężczyznę natychmiast otoczono opieką. Owiniętego w koc termiczny przeniesiono do pobliskiego domostwa, gdzie oczekiwano na przyjazd karetki. 82-latek trafił do pabianickiego szpitala. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
