Informacje

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Spotkanie Wielkanocne Służb Mundurowych Województwa Łódzkiego

W sali koncertowej Akademii Muzycznej w Łodzi przy akompaniamencie Orkiestry Reprezentacyjnej Wojska Polskiego odbyło się Wielkanocne Spotkanie Służb Mundurowych Województwa Łódzkiego. Uczestniczyli w nim przedstawiciele państwowej straży pożarnej, straży granicznej, wojska, policji, służby miejskiej, celnej, więziennej, leśnej, Wojskowej Akademii Technicznej oraz Straży Ochrony Kolei. Wśród zaproszonych gości był szef pabianickiej policji mł. insp. Tomasz Szwed.

Święta wielkanocne każdy chrześcijanin przeżywa jako święta życia i pokoju. W tym wymiarze służby mundurowe odnajdują pełnię swojej tożsamości i swego powołania służąc obywatelom i Ojczyźnie - mówił podczas powitania płk. Zdzisław Frątczak. – Życzę wszystkim poczucia bezpieczeństwa i radości w każdym nadchodzącym dniu. Dostatku, który zabezpieczy byt naszym podwładnym i bliskim. Pozytywnego myślenia o innych ludziach, rozwoju i inspiracji do dalszego działania zawodowego – życzył dowódca Garnizonu Łódź.

Przed błogosławieństwem pokarmów wielkanocnych zabrał głos metropolita łódzki. – Dla nas wszystkich znakiem wielkanocnym była muzyka, której wysłuchaliśmy, a zwłaszcza te pieśni wojskowe, które się fajnie śpiewa, a które znamy od dzieciństwa. To one przecież musiały się mierzyć z rzeczywistością straszną. Słyszeliśmy o śpiewie, który potrafił się ostatecznie przebić przez zło. Po wielu, wielu latach nie tylko od momentu, kiedy się to zło działo, ale także po wielu latach cenzury, kiedy to zło działo się inaczej. Co takiego jest w śpiewie, że potrafi przebić się przez najgorsze doświadczenia, i że potrafi przynieść nam taką nadzieję, która jest nadzieją paschalną? Śpiew pokazuje, że ostatecznie przegrane jest: zło, śmierć, nienawiść. Nawet, kiedy przez jakiś czas wydaje się nam, że triumfuje i że jest wszechmocne. To jest wielkanocne, bo śpiew wydaje się być bezsilny w zestawieniu z czołgami, z karabinami, czy z całym aparatem terroru. Śpiew zdaje się być delikatny, ale ma w sobie taką siłę – siłę wielkanocną – podkreślił metropolita łódzki.

Następnie pokarmy na stół wielkanocny odmawiając Modlitwę Pańską wspólnie pobłogosławili: abp Grzegorz Ryś, biskup warszawski Kościoła Ewangelicko –Augsburskiego w R.P. Jan Cieślar, ks. Leszek Wakuła – prezbiter Kościoła Chrześcijan Batystów, ks. Semko Koroza – pastor Kościoła Ewangelicko – Reformowanego i ks. Michał Makula – proboszcz par. św. Mateusza Kościoła Ewangelicko – Augsburskiego.

 

źródło:Archidiecezja Łódzka

Powrót na górę strony