Informacje

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

6200 km w szczytnym celu – dla policjanta i strażaka

Prawie 6200 km przejechali charytatywnie funkcjonariusze i pracownicy różnych służb mundurowych, by pomóc w zebraniu środków na leczenie i rehabilitację łódzkiego policjanta i strażaka poszkodowanych podczas akcji. W ostatnim prawie 170 kilometrowym etapie rowerowej sztafety wzięła udział pracownica pabianickiej komendy Agnieszka Adamek. Pojechała z potrzeby serca, łącząc tym samym przyjemne z pożytecznym.

Celem charytatywnej akcji ,,Mundur na rowerze” było zebranie środków na leczenie i rehabilitację łódzkiego policjanta i strażaka, którzy zostali ciężko ranni podczas jednej z interwencji. Mundurowi cały czas walczą o zdrowie. Przeszli wiele operacji, a wymagają kolejnych.
Ranni funkcjonariusze nie zostali sami. Pieniądze na ich leczenie i rehabilitację zbierane są m.in. dzięki inicjatywie Mundur na rowerze. To nieformalna, koleżeńska grupa rowerowa zrzeszająca funkcjonariuszy i pracowników Policji, Straży Granicznej, Służby Więziennej, Straży Ochrony Kolei strażaków Państwowej Straży Pożarnej oraz żołnierzy Wojska Polskiego, żołnierzy Żandarmerii, funkcjonariuszy Krajowej Administracji Skarbowej oraz ratowników medycznych.

W tym roku sztafeta rowerowa wyruszyła z Białegostoku. Charytatywnie wzięło w niej udział prawie 1300 funkcjonariuszy i pracowników różnych służb mundurowych, którzy  łącznie przejechali prawie 6200 km odwiedzając 133 miasta w całej Polsce. Ostatni etap sztafety odbył się 30 czerwca na terenie województwa łódzkiego. Szlachetną akcję wsparła między innymi pracownica pabianickiej komendy Agnieszka Adamek, która z ponad 100 osobową grupą przemierzała kilometry z Łęczycy do Łowicza, a następnie z Łowicza do Łodzi. Jak podkreśla, do udziału w akcji nikt szczególnie jej nie zachęcał. Pojechała z potrzeby serca, łącząc tym samym przyjemne z pożytecznym. Bo „Mundur na rowerze” to przede wszystkim pomoc potrzebującym, to zarażanie innych potrzebą dania czegoś od siebie. To także integracja środowiska mundurowego, budowanie silnej więzi przyjaźni funkcjonariuszy, którzy na co dzień ze sobą współpracują.

Finał akcji odbył się w łódzkiej Atlas Arenie. Z tej okazji służby mundurowe zorganizowały piknik z wieloma atrakcjami, również tymi z policyjnym akcentem. Mundurowi opowiadali dzieciom o swojej pracy i prezentowali sprzęt będący na wyposażeniu policji. Najmłodsi ochoczo siadali za kierownicą radiowozów, policyjnej więźniarki,  przymierzali sprzęt wykorzystywany podczas służby przez  funkcjonariuszy Oddziału Prewencji. Ogromnym zainteresowaniem cieszyły się także policyjne motocykle, udostępnione na tą okazję przez pabianicką drogówkę. Piknik mundurowy był także doskonałą okazją do promowania zawodu policjanta oraz  przypomnienia  o zasadach bezpieczeństwa w ruchu drogowym i bezpieczeństwa podczas wakacji.

Powrót na górę strony