Ostatnie pożeganie
Rodzina, przyjaciele, znajomi, mieszkańcy oraz kadra kierownicza, policjanci i pracownicy cywilni Komendy Powiatowej Policji w Pabianicach pożegnali śp. mł. asp. Tomasza Wielebińskiego. 36-letni funkcjonariusz zmarł nagle 24 września br. podczas przejażdżki rowerowej.
Pogrzeb miał charakter oficjalny, zgodny z ceremoniałem policyjnym. O godzinie 15:00 w Kościele Parafialnym w Kolumnie odbyła się msza żałobna, której przewodniczył proboszcz ks. kan. Adam Rogulski. Przy trumnie była asysta honorowa. Proboszcz we wzruszającej homilii pożegnał ciepłymi słowami śp. Tomasza. – Śmierć przychodzi nagle, zupełnie niespodziewanie, budząc u tych co zostali szok i niedowierzanie. Śp. Tomasz miał tyle marzeń i planów, tyle do zrobienia, a śmierć przerwała wszystko. Będzie nam brakować tu na ziemi jego głosu, a przed naszymi oczyma pozostaną obrazy jego życia. Pozostaną w naszej pamięci chwile z nim miło spędzone – powiedział ks. Adam Rogulski.
Po mszy kondukt żałobny przeszedł na miejscowy cmentarz w Kolumnie. Na czele konduktu kroczyła kompania honorowa Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi, policjanci niosący czapkę i fotografię zmarłego funkcjonariusza, rodzina zmarłego i pozostali uczestnicy uroczystości. Przy grobie pożegnali go również policjanci i pracownicy cywilni Komendy Powiatowej Policji w Pabianicach. Zastępca komendanta mł. insp. Tomasz Jarmakowski w ciepłych słowach pożegnał policjanta Wydziału Kryminalnego. – Tomasz był człowiekiem skromnym, cichym, małomównym, bardzo życzliwym i pomocnym. Był oddanym służbie policjantem. Każdy z nas inaczej będzie wspominał wspólnie spędzone z nim chwile. W pamięci każdego z nas pozostanie inny obraz Tomka. W mojej pamięci pozostanie na zawsze pochylony nad komputerem, analizujący, szukający powiązania spraw, z kubkiem kawy, z papierosem. Miał swoje pasje, marzenia, plany, pomysły, a śmierć to wszystko przerwała – mówił mł. insp. Tomasz Jarmakowski. W imieniu kadry kierowniczej pabianickiej policji, policjantów, policjantek oraz pracowników komendy złożył najbliższej rodzinie kondolencje oraz wyrazy głębokiego współczucia. Spoczywaj w pokoju. Nie zapomnimy – zakończył. Zastępcy komendanta powiatowego mł. insp. Tomasz Jarmakowski oraz nadkom. Mariusz Siejka oddali hołd zmarłemu. Salwy honorowe żegnały policjanta. Na ostatnie pożegnanie drogiemu koledze zawyły policyjne syreny. Na grobie złożono wieńce i zapalono znicze. Ceremonię pogrzebową zakończyły przepiękne utwory zagrane przez trębacza ,,Cisza" oraz ,,Śpij kolego".
Śp. młodszy aspirant Tomasz Wielebiński miał 36 lat. Służbę w Policji rozpoczął ponad 14 lat temu. Przez ten czas dał się poznać jako dobry policjant i wspaniały kolega. Pozostawił w nieutulonym żalu żonę i 5-letniego synka.
