Informacje

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Stąpali po cienkim lodzie

Trzej nastolatkowie zbagatelizowali tabliczkę zakazującą wchodzenia na lód i weszli na zamarznięty zbiornik wodny na Miejskim Ośrodku Sportu i Rekreacji w Pabianicach. Lód w tym miejscu jest cienki i mogło dojść do tragedii. Na szczęście w pobliżu byli policjanci od spraw nieletnich, którzy nakazali chłopcom natychmiastowe zejście na brzeg.

Utrzymujące się od kilku dni mrozy zachęcają do wchodzenia na pokryte lodem zbiorniki wodne. Ale policjanci ostrzegają, że to może się źle skończyć. Lód bowiem w wielu miejscach jest dość kruchy.  Nigdy nie możemy mieć stuprocentowej pewności, że lód nas utrzyma.

Tęskniące za zimą dzieci i młodzież często szukają „ślizgawki” do zabawy. Nie zawsze jednak wybierają te miejsca bezpieczne. Wchodzenie na zamarznięte zbiorniki wodne - stawy, jeziora czy rzeki, może doprowadzić do tragedii. Jak niebezpieczne jest stąpanie po cienkim lodzie i jakie mogą być tego konsekwencje – o tym wiedzą już trzej nastolatkowie, którzy  zbagatelizowali tabliczkę zakazującą wchodzenia na lód i weszli na zamarznięty zbiornik wodny na Miejskim Ośrodku Sportu i Rekreacji w Pabianicach. Chłopcy skakali, kopali po lodzie, próbowali urywać kawałki lodu i rzucać na taflę zamarzniętego kąpieliska. Chcieli w ten sposób sprawdzić, czy można się tam poślizgać. Nie zdawali sobie jednak sprawy, że lód był cienki i w każdej chwili mógł się pod nimi załamać. Na szczęście teren kąpieliska patrolowali w tym czasie policjanci zajmujący się na co dzień problematyką nieletnich. Widząc niebezpieczną zabawę chłopców, natychmiast nakazali im zejście na brzeg. Z dwoma 11-latkami i ich o dwa lata starszym kolegą policjanci przeprowadzili odpowiednią rozmowę. O całej sytuacji zostali powiadomieni również rodzice chłopców, którzy podziękowali funkcjonariuszom za podjęcie stosownej interwencji i zobowiązali się porozmawiać o bezpieczeństwie ze swoimi pociechami.

Policja przypomina:
Najbezpieczniejsza zabawa jest na lodowiskach nadzorowanych. Korzystając z naturalnych zbiorników wodnych, pamiętajmy:
1. Lód musi być wcześniej sprawdzony przez osoby dorosłe pod względem jego grubości, pęknięć, ubytków. Uważajmy, bo pod przysypanym śniegiem lodem mogą znajdować się zdradliwe przeręble.
2. Lód powinien mieć co najmniej 10 cm grubości.
3. Przestrzegajmy dzieci, aby bez opieki dorosłych nie wchodziły na zamarznięte stawy, rzeki i jeziora.
4. Nie wchodźmy na lód, jeśli w pobliżu nikogo nie ma.
5. Na lód powinny wchodzić co najmniej dwie osoby. Gwarantuje to zapewnienie pomocy w przypadku załamania się lodu.
6. Jeśli usłyszymy, że lód pęka, nie zatrzymujmy się, ale natychmiast zawróćmy w kierunku brzegu.

Gdy załamie się lód:
1. Jeśli widzisz, że pod kimś załamał się lód, w miarę możliwości przed rozpoczęciem akcji ratunkowej wezwij pomoc dzwoniąc na telefon alarmowy: 997 lub 112.
2. Należy zachować spokój i nie wpadać w panikę. Jeśli na miejscu są inne osoby zapewnij sobie ich pomoc.
3. Ratując osobę, pod którą załamał się lód najlepiej jest podczołgać się do niej. Nie biegnijmy, gdyż może to spowodować dalsze załamywanie się lodu.
4. Osoba tonąca nie powinna wykonywać gwałtownych ruchów. Najlepiej w takim przypadku położyć się płasko, rozłożyć szeroko ręce i starać się wsunąć na lód. Jeżeli to się udało, to dalej należy poruszać się w kierunku brzegu leżąc cały czas na lodzie. Jeżeli na miejscu są osoby ratujące należy stosować się do ich wskazówek.
5. Do ratowania wykorzystajmy rzeczy będące w zasięgu ręki, np. długi szalik czy gałąź. Ostrożnie podajmy poszkodowanemu drugi koniec i bezpiecznie wyciągnijmy na lód.
6. Pamiętajmy, że człowiek w lodowatej wodzie może przeżyć tylko kilka minut.


 

 

Powrót na górę strony