Informacje

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Kradzież nie popłaca

Policjanci z konstantynowskiego komisariatu zatrzymali dwóch złodziei notorycznie okradających miejscowe markety. Jeden specjalizował się w markowych alkoholach, drugi w artykułach spożywczych. Za kradzieże grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Podczas minionego weekendu do policyjnego aresztu trafiło dwóch mężczyzn, sukcesywnie okradających konstantynowskie markety. Złodziejskie poczynania nieuczciwych klientów rejestrował monitoring. To dzięki niemu oraz wnikliwości konstantynowskich policjantów dwaj mężczyźni odpowiedzą za kradzieże jak za przestępstwo. 25-latek specjalizował się w kradzieżach markowych alkoholi, a 35-latek w artykułach spożywczych. Młodszy z mężczyzn upatrzył sobie jeden z marketów przy ul. Zgierskiej, skąd od końca grudnia ubiegłego roku do początku stycznia 2017 roku sukcesywnie wynosił markowe alkohole warte w sumie ponad 1100 złotych. Za każdym razem były to dwie lub trzy butelki wyskokowego trunku. Ulotnienie się ze skradzionym pod kurtką  towarem nie było dla niego żadnym problemem. Czekał dogodnego momentu. Gdy tylko drzwi wejściowe do sklepu  rozsuwały się  i wchodzili inni klienci, ten natychmiast wybiegał z marketu. Podobną metodą działał  35-latek. Ten został przyłapany 13 stycznia 2018 roku na kradzieży 14 paczek kawy wartej ponad 300 złotych w markecie przy ul. Narutowicza. Konstantynowscy policjanci nie poprzestali jednak na tym jednym czynie, kwalifikującym się wstępnie jako wkroczenie.  Dzięki wnikliwości i analizie zabezpieczonego monitoringu ustalili, że mężczyzna od końca października 2017 roku do chwili obecnej dopuścił się na terenie dwóch miejscowych marketów szeregu kradzieży artykułów spożywczych na łączną kwotę ponad 800 złotych. Okazało się również, że był poszukiwany przez wymiar sprawiedliwości do odbycia kary pozbawienia wolności. 35-latek kolejne miesiące spędzi za kratami zakładu karnego.
 

Powrót na górę strony